Jacek Dehnel. KOSMOGRAFIA. VII. SKANDYNAWIA - Aktualności - Biblioteka Narodowa

EN

Jacek Dehnel. KOSMOGRAFIA. VII. SKANDYNAWIA

Stela z inskrypcją runiczną z Jaren w okręgu Rogaland (pierwsza ćwierć XI wieku), wg katalogu wystawy „Runy. Pismo tajemnic” w Kulturhistorisk museum w Oslo

Kamienna stela, znaleziona w piasku przy brzegu jeziora Mosvatnet w marcu 1967 roku przez parę ornitologów, rozbijających swój namiot na plaży, wzbudziła ogromne zainteresowanie wśród badaczy i, zarazem, trwające wiele lat polemiki – głównie za sprawą rozległych uszkodzeń, które prowadziły do rozbieżnych odczytań tekstu. Po niemalże pół wieku mamy do czynienia z trzema głównymi interpretacjami inskrypcji runicznej z Mosvatnet. Zasadniczy układ ocalałych runów nie podlega większej dyskusji i powszechnie się przyjmuje, że wygląda mniej więcej tak:

[...]I[...]SYN[...]R[...]D[...]R[...]CY[...]REN[...]ND[...]WCALY[...]CIE
SLAWNYBOHA[...]NABOZNYWY[...]AWCABOG[...]DYN[...]HOR
[...]B[...]URA[...?]DO[...]YNA[...]DOGR[...]LAN[...]DZIE[…?]LI[...]OSADZIL.

Prof. Nils-Axel Anderberg uważa, że jest to upamiętnienie Erika Thorvaldssona, zwanego Rudobrodym, oraz jego sławnego dokonania: odkrycia i częściowego zasiedlenia osadnikami wikińskimi Grenlandii:

[Er]i[k] syn [Tho]r[val]d[a, mo]r[der]cy [I]ren[mu]nd[a], w cały[m świe]cie sławny boha[ter], nabożny wy[zn]awca bog[ów O]dyn[a T]hor[a] B[ald]ura, do[pł]yną[ł był] do Gr[en]lan[dii g]dzie li[cznych wojów? ludzi?] osadził.

Rzeczywiście, Erik pochodził z okręgu Jæren, aczkolwiek nie wiadomo, czy utrzymywał z tym regionem więzi na tyle silne, by po latach ustawić tam stelę. W interpretacji Anderberga wątpliwości budzi wspomnienie o zabójstwie Irenmunda (brak zresztą innych źródeł, które wymieniałyby to akurat imię nieznanej dotychczas ofiary Eryka, właśnie za morderstwo skazanego na banicję) – nie był to przecież powód do dumy, trudno więc, żeby Eryk liczył to w poczet swoich największych sukcesów, wartych upamiętnienia stelą.

Tymczasem dr Kirsten Nydal z uniwersytetu w Uppsali uważa, że napis ten dotyczy nie Rudobrodego, a jego syna, Leifa, znanego z odkrycia północnych rubieży Ameryki, które nazwał Winlandią:

[Le]i[f], syn [E]r[ika, o]d[k]r[yw]cy [G]ren[la]nd[ii], w cały[m świe]cie sławny boha[ter], nabożny wy[zn]awca Bog[a je]dyn[ego, c]hor[o]b[ą w m]ura[ch] do[mu s]yna [legł], do gr[obu Hak]lan[ga w] dzie[ń ?] li[pca złożony. Bóg go] osądził.

Dotychczas przyjmowano, że Leif zmarł ok. 1020 roku na Grenlandii, w założonej przez ojca osadzie Brattahlid (‚Stromy brzeg’), gdzie po jego śmierci sprawował rządy; po nim z kolei władzę przejął jeden z dwóch synów, Thorkell. Tymczasem inskrypcja znad jeziora Mosvatnet w odczytaniu Nydal sugeruje, że Leif zmarł na terenach, z których wywodził się Erik – być może był już trzecim (po Eriku i Thorvaldzie) członkiem tego rodu, który został skazany na banicję za jakąś zbrodnię, co można wnosić z końcowego „[Bóg go] osądził”, jakby śmierć na obczyźnie i złożenie do cudzego grobu było sprawiedliwą karą za jakiś występek. Tym niemniej należy zauważyć, że w takim odczytaniu steli Leif wciąż określany jest jako człowiek „nabożny” i „wyznawca”. Norwegia w owym czasie przyjęła już chrześcijaństwo za sprawą króla Olafa I Tryggvasona; na Grenlandię nową wiarę przyniósł właśnie Leif, który zdołał też nawrócić swoją matkę. To ona, Thjodhilda, ubłagała Erika, by pozwolił wystawić w Brattahlid kościół, na co ten niechętnie się zgodził (nie odwiedził go zresztą aż do śmierci).

Niemal od początku pojawiła się i trzecia koncepcja, wedle której dwoje ornitologów, którzy zgłosili odkrycie steli, było w istocie fałszerzami, a zachowany napis jest ciągiem bezmyślnie skopiowanych urywków z zabytkowych inskrypcji. Rzeczywiście, dr Harald Lindkvist zauważył, że pięć najdłuższych fragmentów tekstu (WCALY; CIESLAWNYBOHA; NABOZNY WY; AWCABOG; OSADZIL) pojawia się na kamieniach runicznych z Orkesty, reprodukowanych w pracach naukowych, szczególnie zaś w monografii „Upplands runinskrifter”, wydanej w 1965 roku, a zatem dwa lata przed znaleziskiem nad brzegiem Mosvatnet. Wszystkie wymienione urywki (dotyczące zupełnie innych postaci historycznych) widać tam na dwóch sąsiednich ilustracjach. Nie bez znaczenia jest również, że oboje ornitolodzy, którzy zawiadomili o odkryciu steli (nieżyjące już dziś małżeństwo Gustavsonów), byli również badaczami- amatorami, specjalizującymi się w dziejach odkryć geograficznych Wikingów, a kuzyn Gustavsona prowadził zakład kamieniarski. Pamiętać należy, że w latach 60. małżeństwo Ingstadów prowadziło słynne wykopaliska w L’Anse aux Meadows w Nowofunlandii, gdzie, jak się przyjmuje, Leif założył swoją tymczasową kolonię, i odkrycie to cieszyło się ogromnym zainteresowaniem po obu stronach Atlantyku.

W takim wypadku przyjąć trzeba, że nieczytelne fragmenty nie tyle zostały zatarte, ale nigdy nie wykute, sama zaś stela przedstawiałaby znikomą wartość historyczną, nie wyjaśniając niczego ani w życiu Eryka, ani Leifa, a jedynie stanowiąc przyczynek do dyskusji o ludzkiej potrzebie przyciągania uwagi.

UDOSTĘPNIJ:

Aktualności

Hiszpańskojęzyczny żywot Stanisława Kostki z 1678 roku w darze dla Biblioteki Narodowej

czytaj więcej o Hiszpańskojęzyczny żywot Stanisława Kostki z 1678 roku w darze dla Biblioteki Narodowej