Minister Boni zainaugurował debatę o otwartych zasobach. Konferencja z udziałem dyrektora BN
Do końca 2013 r. wprowadzimy ustawę wspomagającą proces otwierania zasobów wiedzy i kultury za pośrednictwem internetu – zadeklarował minister administracji i cyfryzacji Michał Boni 10 grudnia podczas konferencji inaugurującej debatę o otwartych zasobach. W konferencji wziął udział dyrektor BN dr Tomasz Makowski.
Dostępność w sieci kolekcji książek, danych, zdjęć, dzieł sztuki, nagrań filmowych czy muzycznych – czyli otwarte zasoby publiczne – to korzyść dla wszystkich: uczniów, nauczycieli, naukowców, a także dla przedsiębiorców.
- Ta dostępność jest warunkiem rozwoju społecznego. Dzięki niej ludzie będą mieli szansę tworzenia innowacyjnych rozwiązań, szkoły będą lepiej uczyć, powstaną też narzędzia wspierające aktywność obywatelską – powiedział minister Michał Boni. – Dzięki otwartym zasobom rozwiną się przedsiębiorstwa związane z internetem, a tym samym zwiększy się potencjał polskiej gospodarki – dodał.
Działalność bibliotek, archiwów, filmotek, muzeów czy instytucji naukowych polega nie tylko na gromadzeniu zasobów wiedzy, ale przede wszystkim na udostępnianiu ich jak najszerszej grupie zainteresowanych. Wiele z tych zbiorów publicznych zostało już zdigitalizowanych i udostępnionych w sieci. Biblioteka Narodowa swoje zasoby upowszechnia w Cyfrowej Bibliotece Narodowej POLONA.
- Kultura jest językiem, więc otwieranie jej zasobów umożliwia komunikację między ludźmi. To, co posiadamy, ma w nieskrępowany sposób inspirować tych, dla których działamy – podkreślił dyrektor BN dr Tomasz Makowski – Za trzy miesiące zbiory POLONY przejdą kolejną metamorfozę i staną się jeszcze łatwiej dostępne.
Otwieranie zasobów publicznych jest szansą na rozwój innowacji, a tym samym źródłem wzrostu gospodarczego. Neelie Kroes, komisarz Unii Europejskiej ds. agendy cyfrowej zabiega, by wszystkie kraje Unii otwierały publiczne bazy danych. Według szacunków Komisji Europejskiej bezpośrednie korzyści z otwierania zasobów publicznych wyniosą w skali Europy 27 mld euro, a pośrednio mogą sięgnąć nawet 140 mld euro.
Minister Boni przypomniał słowa premiera Donalda Tuska, że to, co powstaje za pieniądze publiczne, jest własnością publiczną. Dodał jednak, że otwieranie zasobów to proces długotrwały i stopniowy. Pierwszym krokiem ma być udostępnianie zasobów do użytku osobistego, niekomercyjnego. Docelowo zasoby będą udostępniane także biznesowi, czyli będzie można zarabiać na ich przetwarzaniu.
Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji będzie aktywnie zabiegać, aby jak najwięcej tych zasobów było otwieranych już w przyszłym roku.
Ważnym narzędziem w otwieraniu zasobów będzie nowa ustawa o otwartych zasobach. Konsultacje jej założeń zaczną się już w połowie grudnia. – Przyszły rok to czas na debatę i na przyjęcie nowego prawa, by nowe rozwiązania mogły zacząć wchodzić w życie w 2014 r. – wyjaśnił minister Michał Boni.
Ustawa ma na celu wprowadzenie precyzyjnej definicji zasobów publicznych i rozróżnienie ich od informacji publicznej oraz wprowadzenie jednolitych norm prawnych określających jasne kryteria i warunki korzystania z zasobów będących w posiadaniu podmiotów publicznych. Ustawa nie będzie narzucała przymusu, ma być stymulatorem dla długotrwałego i stopniowego procesu otwierania zasobów i pomocą w rozwiązywaniu kwestii prawnych.
Do finansowania tych działań będą wykorzystane środki z nowej perspektywy finansowej w Unii. Będzie to możliwe dzięki uruchomieniu Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa o wartości 10 mld złotych. Środki będą mogły być wykorzystane m. in. na finansowanie otwierania zasobów publicznych. Część instytucji będzie też musiała częściowo zmienić swój model działania.
Czytaj więcej o otwartych zasobach na stronie Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji