Dziesiąte Imieniny Jana Kochanowskiego już za nami
W tym roku na Imieninach Jana Kochanowskiego było wyjątkowo gorąco. Spotkania z pisarkami i pisarzami, koncerty i mecz poetycki, podczas którego dwie drużyny aktorów zmierzyły się na interpretacje wierszy, a oprócz tego całe mnóstwo atrakcji dla dzieci i stoiska najciekawszych polskich wydawnictw – wszystko to rozgrzewało publiczność na równi z czerwcowym słońcem.
Tym razem na Imieninach Jana Kochanowskiego gościła Maria Konopnicka, której rok właśnie obchodzimy. O jej życiu i twórczości opowiedziała Lena Magnone, autorka książki Konopnicka. Lustra i symptomy. Odczytano również listy poetki, m.in. do jej córki czy Elizy Orzeszkowej – głosu Konopnickiej użyczyła Anna Seniuk, a o listach dyskutowały Zofia Chyra-Rolicz i Karolina Dzimira-Zarzycka.
Twórczość poetki stała się także inspiracją dla zespołu Czereśnie, który z myślą o najmłodszych czytelnikach przygotował utwory zainspirowane śpiewnikiem dla dzieci autorstwa Marii Konopnickiej i Zygmunta Noskowskiego. Tuż po koncercie ilustrator Maciej Szymanowicz przedstawił fakty, mity i głupoty na temat krasnoludków, a Elżbieta Bieda, aktorka Teatru Baj, poprowadziła warsztaty lalkarskie wzbogacone tekstami bajek O Janku Wędrowniczku i Na jagody. Rodzice mogli obejrzeć spektakl Teatru Improwizowanego Klancyk, który tym razem „rozbrajał” Konopnicką, a o swoich ulubionych książkach z dzieciństwa opowiedzieli Joanna Brodzik, Wojciech Waglewski i Magdalena Zawadzka.
Wyjątkowym spotkaniem była rozmowa o roli poezji w kształtowaniu postaw społecznych. Obok Piotra Matywieckiego i Joanny Mueller w spotkaniu wziął udział ukraiński poeta Jurij Zawadski, który z powodu rosyjskiej agresji na Ukrainę musiał połączyć się z uczestnikami Imienin Jana Kochanowskiego z Tarnopola. Ogromne zainteresowanie wzbudziło także spotkanie z Kazimierzem Orłosiem, laureatem tegorocznej Nagrody Literackiej im. Marka Nowakowskiego przyznawanej przez Bibliotekę Narodową.
Jak co roku największe emocje wzbudził mecz poetycki. Dwie drużyny aktorów, wśród których znaleźli się Joanna Brodzik, Piotr Głowacki, Piotr Grabowski, Julia Kamińska, Katarzyna Kwiatkowska, Grzegorz Małecki, Józef Pawłowski, Agnieszka Przepiórska, Grażyna Wolszczak i Wiktor Zborowski rywalizowały na interpretacje wierszy Marii Konopnickiej. Arbiter meczu, Grzegorz Markowski przed pojedynkiem zaprosił na scenę ukraińską aktorkę Rozalię, która przedstawiła wzruszający poemat Wołodymyra Sosiury Kocham Ukrainę. Po bardzo wyrównanej walce tłumnie zgromadzona publiczność zdecydowała, że mecz poetycki zakończył się remisem.
Pieśń świętojańska o Sobótce, stały punk programu Imienin Jana Kochanowskiego, nabrała w tym roku wyjątkowego rozmachu. Kompozycję do słów pieśni przygotował Tadeusz Woźniak, a obok kompozytora na scenie pojawili się: Mikołaj Trzaska – intermedia, Piotr Woźniak – aranżacje i śpiew, Jolanta Majchrzak i Asia Nawojska – śpiew, Wojciech Gumiński – Cbas, Gbas, Adam Lewandowski – instrumenty perkusyjne, Sławomir Kosiński – gitary oraz kwartet smyczkowy: Mariusz Jagoda – skrzypce, Lucjan Szaliński-Bałwas – skrzypce, Karolina Matyas – altówka, Anna Wróbel – wiolonczela.
Imieniny zakończył Dansing Sentymentalny. Do tańca w spowitym nocnym upałem Ogrodzie Krasińskich zagrała Barbara Wrońska z zespołem.
Następne Imieniny Jana Kochanowskiego już za rok.